Akumulator to niezwykle ważna część każdego samochodu. Zima to okres, kiedy szczególnie powinniśmy zadbać o źródło energii elektrycznej w naszym aucie, dlatego warto dowiedzieć się nieco więcej na temat tych urządzeń.

Historia akumulatora sięga drugiej połowy XIX wieku i od tego czasu jest nieodzownym elementem budowy każdego auta. Podobnie jak inne podzespoły, akumulator wymaga odpowiedniego traktowania, dopasowania oraz eksploatacji, która zapewni mu dłuższą żywotność i efektywne działanie.

Jak dbać o akumulator zimą?

Kiedy temperatury spadają poniżej zera, jednym z elementów auta, które najbardziej odczuwają mrozy jest właśnie akumulator. Niestety większość kierowców przypomina sobie o tym fakcie dopiero w momencie, kiedy przy próbie porannego uruchomienia samochodu, słyszymy tylko nieudolną próbę zapłonu. Najczęstszą przyczyną jest właśnie rozładowany akumulator. Aby uniknąć przykrej sytuacji na parkingu, warto stosować kilka czynności, które pomogą uniknąć problemów z prądem w aucie. Należą do nich:

  • pokonywanie dłuższych odległości autem. Jeśli mieszkamy blisko pracy, warto od czasu do czasu pojechać w dłuższą przejażdżkę, żeby akumulator miał szansę się naładować.
  • regularnie należy sprawdzać san naładowania akumulatora. Usługę można wykonać w warsztacie za niewielką opłatą lub samemu, wyposażając się w specjalne urządzenie pomiarowe.
  • czyszczenie obudowy i biegunów polepsza przepływ energii elektrycznej, co z kolei może zapobiec niepotrzebnym wyładowaniom elektrycznym. Można to robić przy pomocy ściereczki antystatycznej.
  • regularne sprawdzanie klem i dokręcenie ich w razie potrzeby to kolejny zabieg, dzięki któremu zminimalizujemy ryzyko rozładowanego akumulatora w aucie zimą.

Co zrobić jeśli dojdzie do awarii?

Najpopularniejszym sposobem na szybkie uruchomienie auta, w którym rozładował się akumulator jest użycie kabli i podłączenie ich do innego pojazdu. Warto jednak wiedzieć, jak prawidłowo to zrobić, ponieważ w innym wypadku może to być niebezpieczne zarówno dla samochodu, jak i dla człowieka. Dlatego poszczególne kroki należy wykonywać w określonej kolejności:

  1. Czerwony kabel podłączamy do plusów obu aut,
  2. Następnie czarny kabel podłączamy najpierw do minusa sprawnego auta, a następnie do masy auta z rozładowanym akumulatorem. Nie wolno podłączać czarnego kabla do klemy rozładowanego akumulatora.
  3. Uruchamiamy auto z pełnym akumulatorem.
  4. Próbujemy uruchomić auto z rozładowanym akumulatorem.
  5. Nawet jeśli samochód odpali, warto żeby jeszcze przez kilka minut oba pojazdy były połączone.
  6. Następnie odłączamy czarny kabel samochodu z rozładowanym akumulatorem, a potem drugiego auta.
  7. Ostatni krok to odłączenie czerwonych przewodów.

W przypadku takiego „ratowania” jednego auta drugim, należy pamiętać, aby oba pojazdy miały taką samą instalację elektryczną, czyli 12 lub 24 V. Pamiętajmy również, że nie zawsze możliwy jest tego typu zabieg. W niektórych modelach producent zastrzega, żeby nie dokonywać podobnych operacji z uwagi na dobro samochodu. Podobnie jest w przypadku wymiany akumulatora. Zwłaszcza w nowszych pojazdach, np. z funkcją start-stop, samodzielna wymiana akumulatora może doprowadzić do awarii. Często nowy akumulator musi być zarejestrowany w systemie auta, co wymaga użycia specjalistycznego komputera diagnostycznego. W związku z tym wymiana akumulatora możliwa jest wyłącznie w serwisach, które posiadają odpowiedni sprzęt. Przy wszelkiego typu działaniach z akumulatorem pamiętajmy też o założeniu rękawic ochronnych, które zabezpieczą nas przed ewentualnym porażeniem prądem.

5/5 - (1 vote)

Zobacz także