By 
Rozpoczęcie sezonu Niemieckich Mistrzostw Samochodów Turystycznych w Monachium tego roku było zwieńczeniem bardzo intensywnej oraz długiej pracy. Na starcie stanęło aż sześć zupełnie nowych BMW M4 DTM. Co w tym takiego specjalnego? Wszelkie symulacje przeprowadzane były komputerowe poprzez używanie wysokowydajnego komputera. Nie ma co się oszukiwać, w pełni komputerowe obliczanie dynamiki przepływu od kilku lat staje się całkowicie nieodłączną częścią projektowania wszelkich samochodów.
Diabeł tkwi w szczegółach
Spis treści
W czasie kreowanie nowego samochodu wyścigowego to właśnie najdrobniejsze szczegóły decydują o przechylającej się szali zwycięstwa na jedną lub drugą stronę. Nic w tym dziwnego, przecież w profesjonalnych wyścigach bardzo często o przegranej czy wygranej decydują tysięczne części sekundy. W związku z tym zupełnie normalny powinien wydawać się nam fakt, że pracownicy koncerny BMW ani myślą, aby pozostawić coś losowi. Dlatego tak wielką wagę przykładają do tak zwanych obliczeń CFD.
Cyfryzacja stale zmienia świat, aktualnie prawie każdy zawód, choć w najmniejszym stopniu wykorzystuje laptopy czy smartphony. Nie inaczej sytuacja wygląda, kiedy mówimy o projektowaniu samochodów wyścigowych. Na przestrzenie lat proces ten uległ wielu zmianom, które znacznie go usprawniły. Obecnie inżynierowie tylko i wyłącznie na podstawie odpowiednich programów komputerowych są w stanie określić najbardziej obiecujące rozwiązania dla poszczególnych elementów.
Na czym skupiają się inżynierowie?
Eksperci zajmujący się aerodynamiką skupiają się na skutkach zmian, które przeprowadzane są na konkretnych częściach danego pojazdu, za pomocą komputera. Co w tym niesamowitego? Otóż to, że sprawdzane komponenty nie zostały jeszcze wyprodukowane. Jak to możliwe? Aby do tego doprowadzić, konieczne jest rozłożenie na odpowiednią siatkę aż 500 milionów komórek w trójwymiarze.
Kiedy już zostanie to uczynione, przychodzi zadanie systemu, który jest odpowiedzialny za kalkulacje, w wyniku których dochodzi do wirtualnego przepływu powietrza. Co więcej, każdą pojedynczą komórkę inżynierowie mogą dokładnie obserwować. W celu przeprowadzenia kalkulacji, na zaledwie połowa danego auta, używa się aż 600 komputerów.
Dlaczego przeprowadzana jest kalkulacja odnosząca się do zaledwie połowy samochodu? Ponieważ w czasie prostej jazdy strumień powietrze po drugiej stronie jest identyczny, jak po tej, która podlega kalkulacji.
Jak wygląda interpretacja uzyskanych danych?
Za analizę uzyskanych wartości w BMW Motorsport odpowiadają zaawansowanie specjaliści zajmujący się aerodynamiką. Warto jednak wspomnieć, że tylko i wyłącznie po wnikliwej interpretacji takich aspektów jak linia strumienia przepływu czy rozkład ciśnień fachowiec jest w stanie udzielić inżynierom dokładnych wskazówek oraz zaprezentować je na laptopie.
W przypadku, gdy konkretny element zdał swój egzamin w czasie symulacji, następne testy odbywają się na 60-procentowym modelu w odpowiednio przygotowanym tunelu aerodynamicznym.
Co odpowiada za obliczenia?
To zadanie pełni szereg niezwykle wydajnych komputerów. Aby cały proces był w pełni zoptymalizowany, BMW korzysta ze swojej własnej chmury, które znacznie usprawnia działanie. Niezwykle duża moc obliczeniowa sprawia, że możliwe jest przeprowadzenie nawet kilku symulacji dziennie. Co to oznacza? Jeszcze większą precyzję w czasie projektowania samochodów, która jest tak istotna w przypadku auto sportowych, takich jak na przykład BMW M4 DTM czwartej generacji.
